KONSEKWENCJE
Lipcowe co nieco,
Choć już lipca koniec,
Dalej chmurnie
– Jak żarcik,
Parasole w dłonie
Jest deszczowo
I ciepło,
Bo to lipiec przecież
– Na bosaka
Lub w klapkach
– Wokoło kałuże,
Potrafimy się cieszyć
Znów na przekór
Chmurze
Lipcowe co nieco
– W zbożach
Grają świerszcze,
Trawy bujne zielenią
I maków rumieńce
– Ta bujność,
Te kolory
I głodne komary,
To wszystko
Konsekwencją,
Że padają deszcze