WRÓBEL I WIOSNA
Wróbel
Przycupnął na gałązce
– Mały zagęstek
Garstki pierza
– Grzeje się,
Pławi
W świetle słońca,
Lecz jeszcze ciepłu
Nie dowierza
Jeszcze tak mało
Nowej wiosny,
Podmuchy wiatru
Tak nieśmiałe,
Listki na krzewach
Nie wyrosły
– Czekają
W ciszy
Na swe
Dalej
To tylko takie
Gierki słowne,
Gdy wszystko
Wokół nas się zmienia,
Czekamy
Z utęsknieniem
Wiosny,
Szepcząc do zimy
– Do widzenia
Wiemy, że czas
Jak karuzela
– Z każdym obrotem
Nowe lata
Odmierza,
A my wciąż naiwni
Wierzymy,
Że to
Nie kres świata
Wróbel przycupnął
Na gałązce
– Bije maleńkie jego serce,
Jest tylko chwila
I to słońce,
Wiara,
Że wiosna
Przyjdzie wreszcie
Z NOTATNIKA MYSZY – CO Z TĄ WIOSNĄ?
Szepcze myszka
– Nie wiem już sama
– Jest ta zima,
Czy jednak jej nie ma?
– Śniegu brak,
Lecz i nadmiar
Też dramat,
Do rozmyślań
Kolejny temat
Wszystko wkoło
Zgubiło porządek
– Zakaz ruchu
I maski na twarzach,
Brak kontaktów,
Wizyt minimum,
Nawet takich
Jak iść do lekarza
Szepcze myszka
– Już nie wytrzymam,
Chcę stosunków
– Tych w krąg,
Ocieplenia,
Wciąż ta zima,
Lub niby zima
A tej wiosny
Wciąż nie ma
I nie ma
KOT CHODZI CICHO
Kot chodzi cicho
– Miękko łapy,
Kot bezszelestnie się pojawia,
Patrzy swym wzrokiem
– Tak, uważnym,
Łowi uwagę
I zostawia
Kot
Patrzy wzrokiem
Bursztynowym,
Tropi jak myszki
Myśli nasze,
Albo po prostu
Chwilki łowi,
Bawiąc się chwilką
W kocim czasie
Czas kota
To godziny nocne
– Jego dumania
I zabawy,
To skoki,
Szmery,
Dziwne kroki,
Ślady,
Gdy wkoło je zostawia
Tylko czasami
Gdzieś przed oknem
Siedzi wpatrzony
W krąg srebrzysty
– Próbuje zlizać
Ciemne plamy,
Bo przecież Księżyc
Ma być czysty
RACHUNKI Z KSIĘŻYCEM
Mam swoje rachunki
Z Księżycem
– On, jakże dobrze mnie zna,
Jest obok
Przez całe życie
I zawsze gra ze mną
Vabank
Bo, jakże można
– Powiedzcie,
Przejść obojętnie
Gdy On
Błyszczy
Na firmamencie
I dźwięczy srebrem
Jak dzwon
Ktoś powie
– Muzyki nie słychać,
A przecież cisza
Też gra
– Za jeden miedziak
Księżyca,
Za jedno taneczne
Pas
Mam swoje rachunki
Z Księżycem
– Nad dachem
Okrągła twarz,
– Jak zwykle elegant
– W zachwycie
Kot ze mną
Przed oknem
Siadł