Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

Maj – niespodziewany

 

MAJ  NIESPODZIEWANY

 

Słów wciąż brak

– Tylko bzy oszalałe

Pachną bielą i pąków fioletem,

Maj zogromniał,

Nad nami stanął,

Prosi cicho

O słów repetę

 

Maj zogromniał

Niepostrzeżenie

Tęczą kropel

Wśród traw wybujałych

– To deszczowe

Zauroczenie

W zieleń liści

Znów zaplątane

 

Maj

– Już późny,

Maj

– Już dojrzały,

Nie wiem kiedy

Wybuchnął zapachem,

Gdzieś przemknęły kasztany

Mgnieniem

I kolory

Zamknięte w kwiaty

 

Słów wciąż brak

– To omamienie

Tempem zmian,

Maj nas zaskoczył,

Zamiast słów

Obrazów zdumienie,

Feerią barw

Otulone oczy

 

Brak komentarzy to “Maj – niespodziewany”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply