Nie zwykły ranek – w akacjach
22 maja, 2012
NIE ZWYKŁY RANEK – W AKCJACH
Zwykły ranek
– Nie,
Całkiem nie zwykły
– Jest w nim słońce
I resztki nocy
W porannym chłodzie,
Zapach traw
Świeżo skoszonych
– Jest poranny
– Wciąż jeszcze śpiący
– Tak codzienny
– Raczej normalny
– Ot, po prostu
Nasz niestrudzony
Pośpiech
Zwykły ranek
– Chwilka zadumy,
Troszkę magii
I biel kafelków
– Rzekłbym kolor,
Lustra odblaski
– Taki sobie rytuał
Niewielki
Zwykły ranek
– Całkiem nie zwykły,
Bo do wszystkich
Poczynań ostatnich
Nagle przybył
– Zaistniał,
Stał się
– Ten upojny zapach
Akacji .