Z notatnika myszy – w centrum handlowym
18 maja, 2018
Z NOTATNIKA MYSZY – W CENTRUM HANDLOWYM
Mysz dziś była
W centrum handlowym
– Tłumy zwierząt na promenadzie,
Jednostajny szmer,
Gwar rozmowy
– To aż nadto,
Na żab przykładzie
Najpierw wolno
– Pozornie leniwie,
Wybudzone ze snów
Białej zimy
Nabierają rozpędu
I chęci
Na powstanie
Nowej rodziny,
Potem pluski,
Wieczorne kumkania,
Coraz więcej
I więcej chuci,
Aż się biorą do rozmnażania
– I tak mnożą się
Wzorem ludzi
Potem tylko
Szmer
I okrzyki
– Jedna żaba dźwięczy przed drugą,
To tak samo
Jak w centrum handlowym
– Tylko kto
Dla kogo
Papugą
Mysz dziś była
W centrum handlowym
– W gwarze wszystkich
Miała swój udział,
Tyle twarzy
– Chyba znajomych,
Tyle spraw
– Jedna sprawa
Za drugą