Godzina późno wieczorna
9 grudnia, 2016
GODZINA PÓŹNO WIECZORNA
Godzina późno wieczorna,
Płomień świecy nad stołem
– Mój Mistrzu
Zegarmistrzu
– Cichutko,
Nieśmiało
Pytam Cię
– Skąd się wziąłem
– Cząsteczka
I całość
Czas nocą
Figle płata,
Czas srebrny
I Księżyc
– Chwilką minęły lata,
Została niepewność
To Ty,
Czy Twoje Jestem?
Przez moment się zdaje
– Minęło
– Jest
– Być może
Wbrew słowom
Trwa dalej
Gdzieś wewnątrz
Wciąż pobrzmiewa
Srebrzysta Natalia,
Księżyc co nocą śpiewa
I trzcina jeziorna,
Papugi kolorowe,
Gwiazd naszych warkocze
I lato wspomnień
– Tak bliskie,
Wciąż,
Zawsze
Urocze
Mój Mistrzu
Śpiewaj słowa
Frywolnym znaczeniem
– Drgający
Świecy płomień,
– Wciąż żyjesz
Marzeniem