Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

Z notatnika myszy – jesienny tryptyk

 

Z  NOTATNIKA  MYSZY  –  JESIENNY  TRYPTYK

*

Mgła zawisła

Za norki progiem,

Wszystkie drzewa

Nurzają się w bieli,

Szepcze mysz

– Dziwnie wstać dziś nie mogę

– Pozostanę

W porannej pościeli

 

Mruży mysz

Swoich oczu paciorki,

Ziewa mysi pyszczek

Szeroko

– Tak przyjemnie

W przestrzeni norki

–  Nie za nisko

I nie za wysoko

 

Cóż tam kret

– W tej chwili nie ważny,

Teraz śpię

I myśleć nie mogę,

Niech tam sobie

O myszce swej marzy,

Niechaj marzy

Za norki mej progiem

**

A to tylko

Mysie chcenia

– Jesień nowa,

Jesień mysia,

Brzmi  jesienne

– Do widzenia,

Kreta ,

Który chciał się przysiąść

 

Mgła zawisła

– Może jutro

Słońce spoza chmury błyśnie,

A na razie aura senna

Łudzi

– Może coś się przyśni,

Zaśnij

– Może los łaskawy

Przyprowadzi  we śnie kreta

– Ten okaże się ciekawym

– Stróż,

Filozof,

Lub poeta

***

Mgła zawisła

– Biel  i szarość,

Grzęźnie w puchu

Latarń światło

– Skrywa to co zaistniało

I to za czym gonić warto,

Skrywa myśli

I marzenia

– Choćby były

Tylko mysie,

Wszystkie

– Witaj

– Do widzenia

I rozczarowania wszystkie

 

Leży myszka w swej pościeli

– Zacisnęła

Łapek piąstki,

Chciała zasnąć

– Nie zasnęła,

Kręci się

Pod kołdry brzegiem

– Mysia chandra

Nadpłynęła

– Szepcze myszka

– Nic już nie wiem

 

Brak komentarzy to “Z notatnika myszy – jesienny tryptyk”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply