Zachwyt
12 lutego, 2016
ZACHWYT
Nad głową barwy
– Tęczy smakowanie,
Słowa ściszone,
Ściszone zaśpiewy
– Świat nas otoczył
Stropu bytowaniem,
Swą tajemnicą
– Gdzie,
Po co
I
Kiedy
Zdarza się często
Chwilka zamyślenia
– Nasze emocje
Bierzemy pod lupę,
Lecz nie na chłodno
– Z nutką sentymentu,
Czy rozrzewnienia,
Nie myśląc ,
Że głupie
Są nasze lęki
I nasze potrzeby,
Nasze
– Czasami ciche,
Przemilczenia
– Jesteśmy teraz
I być może kiedyś
Byliśmy tutaj
Miarą przeznaczenia
Zdarza się
Kiedyś
– Nieliczne to razy,
Nad głową wstaje
– A może gdzieś wewnątrz,
Zachwyt,
Skurcz w gardle
I to smakowanie
Tego co
Obok,
Przed Tobą,
Nade mną