ZIEWANIE

Przedziwne to ziewanie

– Wieczorna godzina,

Choć słońce wciąż obecne

– W odcieniach czerwieni,

Dzień dzisiejszy

Co nieco

Troszeczkę nas znużył

– Swych chwilek

Nie potrafi

Na relaks odmienić

Przedziwna to godzina

– Myśli

Jak barany

Na łączce

– Dość frywolnie,

Pokonują płotek

– Za płotkiem

– Jakby na złość,

Widoki te same

– Skakanie bezzasadne

Tylko źródłem plotek

Przedziwne skojarzenia

– Wieczorne,

Przedsenne

– Czas stanął

I jak błazen

Twarz swoją wykrzywia

– Nie śmieszne

I nieśpieszne

Błazna

Błaznowanie

– Ziewanie,

Gdy ziewania

Godzina nadpływa.