Okna
10 sierpnia, 2014
OKNA
Między błyskiem słonecznym
I cieniem błękitu
Setka odbić
– Zerkanie okien
Świat zaistniał
W trzepocie skrzydeł
Od potoku
Aż po obłoki,
Od zieleni sierpniem dojrzałej
Aż po lekkie pobłyski złota
– Dalej,
Dalej,
Wciąż jeszcze dalej
– Gdzie w zakrętach
Gubi się droga
Między blaskiem
I czystą barwą
Delikatna uczuć paleta
– Czujesz,
Myślisz,
Pytasz
– Czy warto?
– Tysiąc odbić powraca
W echach
Między blaskiem
– Blask ponad nami,
Choćby nawet czerń
Nocy wiecznej
– Rozbawieni,
Srebra ćwiekami
– Pośród odbić,
W okien
Ucieczce