Słowa na dróżkach, ścieżynkach…
SŁOWA NA DRÓŻKACH, ŚCIEŻYNKACH
Słowa przepychają się
– Jedno przez drugie
– Każde chce być ważniejsze
– Mówi spójrz na mnie,
Posłuchaj,
Zrozum to…
Gdzieś tam wśród nich
Kształt ścieżki
– Tej jednej
Wybranej
I tych wszystkich
Odbitych w spojrzeniach,
W uśmiechach,
W skrzywieniu warg
– Innych
– Może ważniejszych,
Może zagubionych w smutku,
W radości,
Zwątpieniu,
Zamyśleniu,
Lub szarości nie myślenia,
Nie robienia
A jednak…
Jest wśród nich radość kwiatów,
Miłość do kwiatów
– Nieoczekiwane,
Zdziwione,
Jasne
Są wszystkie spojrzenia
– Pochylają głowy
Porozumiewawczo,
Z tą lekką bezczelnością
Sięgnięcia do wnętrza,
Do sedna,
Choć ukrywamy je skrzętnie
– Przed sobą
W tym wszystkim błękit
Przelewający się w granat
– Oto tło,
Etui kolekcji motyli-aniołów
– Każdy Anioł nieruchomy,
Każdy Anioł wpatrzony,
Każdy Anioł z imieniem,
Każdy Anioł…
– Aż tyle…Aniołów
Prosimy
– Pokaż mi swoją kolekcję
– Zaglądamy ukradkiem
Przez ramię
A tu
Tylko słowa
Przepychają się jedno przez drugie
Wszystkie słowa,
Wszystkie moje miłości
W etui
O barwie błękitu
Aż do granatu
Słowa na dróżkach, ścieżynkach.