Skrzypnięcie drzwi
17 września, 2013
SKRZYPNIĘCIE DRZWI
Skrzypnięcie drzwi
Otwartych przypadkiem
Świetlista smuga w strefie cienia
I ścieżka
Nagle zaistniały
– Wabią nas
Szeptem tajemnicy
– Może nadziei?
Tam za drzwiami świat
– Pewnie większy
I piękniejszy,
Zapachy bardziej wyraziste,
Kwiaty barwniejsze,
A motyle
Sprzedają wszystkim
Przezroczyste
Skrzydła
– Czy po to by ulecieć
Tam,
Gdzie zrodziły się pragnienia?
– Tam
W centrum,
W nasze uniwersum,
Gdzie płonie
Wieczny
Ogień świata
A może tylko
Ognik błędny
– Ot, takie sobie
Światło-mgnienia