Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

Godzina posmutnica

 

GODZINA  POSMUTNICA

Witaj godzino

Posmutnico

– Po smutku

Masz ten odcień szary,

A uśmiech,

Cóż – frantowsko szczodry

– Troszeczkę

– Wciąż,

Niezrozumiały

Czemu ten grymas?

Ust skrzywienie,

I śmieszne dołki

Na policzkach,

Gdy wkoło zima

– Nawet w lecie,

Biel swoją

– Wbrew kolorom,

Plecie

Witaj godzino

– Moja

– Dziwna,

Szarość rozsnuwa

Na uliczkach

Swą beznadzieję

– Świat

Bez słońca,

I bez rumieńców

Na policzkach

A może

Wszystko się wydaje

– Może to tylko

Wymyślenia,

Może ten świat

Na przekór staje

Ciastkiem kremowym

Od pragnienia.

 

Brak komentarzy to “Godzina posmutnica”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply