Z notatnika myszy – zaduma
13 maja, 2013
Z NOTATNIKA MYSZY – zaduma
Zamyśliła się mysz,
Zadumała,
Łapką pyszczek podparła
– Tak mimo woli,
Oczy swoje
– Lekko wyblakłe
Barwą,
Skierowała
Wstecz
– Czas pozwolił
Na obrazy
– Widzi je wszystkie
– Dawne lata,
Scenki jak z bajki
– Młodość,
Miłość,
Beztroskie dzieciństwo
– Wszyscy przecież
Byliśmy mali
Uśmiech
Oczy myszy rozświetlił
– Dawny ogień
Znowu w nich płonie,
Jeszcze wszyscy
W tych myślach
Jesteśmy,
Jeszcze twarze
Nie pomarszczone
Gdzieś tam wewnątrz
– Tak świeże,
Wspomnienia,
Każdy obraz żyje
Swym życiem,
Czas
– Ten, wszystko pragnie nam
Zmieniać
I przewrotnie straszy
Niebytem
Zamyśliła się mysz,
Zadumała,
Gładzi lekko
Swoje futerko,
Zapatrzyła się,
Zogromniała,
I do siebie
Uśmiecha się
Lekko.