Spotkanie …
3 października, 2012
SPOTKANIE…
Minutka spotkała sekundę
– Gdzieś w knajpce
Na Starym Mieście,
Na jednym blacie
I nutce
W godziny zakręcie,
Przy kawie
Zapatrzone
– Doprawdy,
Nie zdążyły
Zapisać,
Zapamiętać
Mijającej chwili
Taka jesienna rozmowa
Gdy szaro na dworze,
Gdy każde słowo grzeje
– To, nawet
– Być może,
Gdy kelner
– Nader grzeczny,
Podaje na tacy
Szarlotkę
– Jakże słodką,
Z rachunkiem
Bez czasu.