Wrzesień
8 września, 2012
WRZESIEŃ
Wrzesień stanął za oknem
Twarz swoją
– Tuż za szybą,
Pozłocił,
Posłonecznił
Łaskawą jeszcze
Chwilą,
Oprószył mgłą poranka
– Niziutko
– Ku ziemi
A my
– Ot, tak po prostu
Stoimy zdumieni,
Palcami odgarniamy
Te nitki srebrzyste
Sam nie wiem czy ze skroni?
Czy z barwy
Znad liści?