SNY NASZE

Czasem śnimy

Na jawie

Sny

– Te upragnione

– Wszystko w nich

Się udaje

I barwy jaśniejsze,

Ludzie milsi

A chwile

Bywają gumowe

– Raz krótsze

A raz dłuższe

– Zwłaszcza

Te piękniejsze

Czasem

Sobie

Marzymy

– Myśli zabłąkane

Maszerują

W błękicie

Po krawędzi tęczy,

Tyczą ścieżki

I dróżki

Bezpieczne,

Spokojne

– Czasem tylko

Swawolne

Jak lipcowy

Wietrzyk

Czasem

Sobie

Tworzymy

Wymyślone

Słowa

– Układamy je

W rytmie

Naszych snów

I marzeń,

Pamiętamy

Sny wszystkie

I senne budowle,

Jakby były historią

I realną

Prawdą.