Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

Z notatnika myszy – październikowe dylematy

 

Z NOTATNIKA MYSZY – PAŹDZIERNIKOWE DYLEMATY

 

Mysz zasiadła przed kominkiem

Zapatrzona w ognia blaski,

Grzeje futro zamoczone

I zziębnięte mysie łapki

 

Tuż za norki progu brzegiem

Tkwi październik nieruchomo,

Jak stróż wierny przywarował

I pilnuje myszki domu

 

Mysz jest trochę zniesmaczona

– Czemu wyjść mi nie pozwala,

Straszy chłodem, straszy deszczem

– Wystraszona jestem cała

 

Nawet kret mnie nie odwiedza

– Gdy ostatnio go słyszałam

Skarżył się że nadmiar zimna

Przyjść mu do mnie nie pozwala

 

Brak komentarzy to “Z notatnika myszy – październikowe dylematy”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply