Listopad
28 października, 2024
LISTOPAD
Alejki pełne
Liści złotych,
Potoczek
Także złotem błyszczy,
Kaczki
Ujęły się
Pod boki
– Chyba panują
Nad tym wszystkim?
Jesienny spacer
– Podziębiony,
Z włosów czeszemy
Pył jesienny,
Księżyc już usnął
Nad dachami
– Jak kot,
Srebrzystej pełni
Pełny
Z wolna nadpływa
Czas zadumy,
Nagrobnych lampek
Rozszeptanie,
Kroki i szmery
Ludzi tłumy,
Modlitwy
Znowu
Odmawiane
Jesień powoli
Liście gubi
– Wszystkie kolory
Pod nogami,
Świerszcze
Szykują
Świerszczy granie
Gdzieś za kominem
– Ponad nami