Tuż za progiem
13 listopada, 2023
TUŻ ZA PROGIEM
Tylko chwilka
– Listopad w połowie,
Liści zamęt,
Już pod nogami
Mix kolorów,
Słowo po słowie
Miedzy dniem
I nocnymi snami
Ranki mgielne,
Wieczory zbyt wczesne,
Czas coś zgubił
– Jedna godzina
Niby nic
A jednak tak ważna
I swą wagą
Ciążyć zaczyna
Tylko chwilka
– Kolejny listopad,
Trochę szaro
– Nurzani w szarości
Brniemy w liści kobiercu
A zima
Tuż za progiem
– Być może
Zagości