Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

Enklawa

 

ENKLAWA

 

Przywołujemy blask kominka

– Czerwono złoty

Dotyk ciepła

– Nic już nie ważne

Chociaż zerka

Odbicie spraw

Przez chwil lusterka

 

Wszystkie te nasze

Tak codzienne

– Potrzeba,

Muszę,

Szybciej,

Teraz

– Znikają,

Miękną przy kominku

– Nic z poza niego

Nie wyziera

 

Jeszcze przydają się

Bambosze,

Podomka,

Kawa parująca

I dźwięk muzyki

Wibrujący

Wspomnieniem

Minionego słońca

 

Ot, tak niewiele

– Blask kominka

I chwilka wibrującej ciszy,

Oddech spokojny

– Spokojniejszy,

Jak sen,

Którego

Nikt nie słyszy

 

Brak komentarzy to “Enklawa”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply