Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

Popatrzcie – luty

 

POPATRZCIE LUTY

 

Jak kuli śniegowej

Pacnięcie

– Mroźne

I miękko białe,

Zjawił się w puchu

Zamęcie

Luty

– Ciut oniemiały

 

Tak nagle

Czas swój zagubił

– Bo oto jego połowa,

Tak jak melodia

Wpół dźwięku,

Jak zdanie

W połowie słowa

 

Luty na białym koniu

Ze śniegiem

Nagle się zjawił,

Przypomniał sobie

Przeszłość,

Wczoraj

Za sobą zostawił

 

Cieszą się dzieci

I kaczki

– Niestety

Wszyscy w maskach,

Luty

Nareszcie się zjawił

– Co prawda

Śnieżny

Znienacka

 

Brak komentarzy to “Popatrzcie – luty”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply