Jutro…
5 kwietnia, 2020
JUTRO…
Kwiecień zapomniał,
Że jest kwietniem
– Trwa przygaszony tą pandemią,
Wciąż nie rozumie
Co się dzieje,
Szepcze do siebie
-A co ze mną
Tę rolę kwietnia
Zagarnęły kwiaty
Obłędnie złotych krzewów,
Biel delikatnych drobnych płatków
Porozwieszanych
Gdzieś na drzewach
Ta rola kwietnia
Wyśpiewana przez ożywione
Słońcem ptaki,
Przez zieleń
– Nadal wciąż nieśmiałą,
Przez dzień wciąż dłuższy
– Jakiś taki
Kwiecień zapomniał
– Zamyślony
Nad zgiełkiem
Twarz pochyla smutną,
Nad odejściami,
Dramatami,
Szepcząc
– Uwierzcie
Przyjdzie JUTRO