Pandemia – strachów
26 marca, 2020
PANDEMIA – STRACHÓW
Świat
– Ten wkoło,
Stanął na głowie,
Już nieważne figle
Klimatu,
Zaczął snuć
Całkiem nową opowieść
– O powrocie
Minionych strachów
Wyludnione
Miejskie ulice,
My zamknięci
W domów enklawach
Wędrujemy
Wśród pytań
O życie
– Już nie myśląc
O zwykłych sprawach
Wpatrujemy się
W srebrne ekrany
Licząc chorych
– Żywych
I zmarłych,
Odkładamy
Wszystkie swe plany
Szepcząc w ciszy
– Ten świat
Jakże marny
Nic to
– Patrzcie z wiarą,
Z nadzieją
– Wszystko mija
I świat,
I życie,
Wkoło wiosna,
Kwiaty się śmieją,
Koło kręci się
– Obrót kolejny,
Od wieczności
Po wieczność
– W zachwycie