Pożegnanie
7 marca, 2020
POŻEGNANIE
Kolejny motyl
Na granicy snów
Oraz jakże
Twardych
Okruchów życia
– Cóż, że wiosna
Że znów rozkwitły tulipany,
Gdy trzeba żegnać
– Bezpowrotnie,
Bliskich
– Odchodzą w dal
Aleją,
Tylko ten motyl
– Blask błękitny,
Oprószył pyłkiem
Kroków cienie
Kolejna cząstka
Lgnie do wspomnień
– Uśmiech
Już trochę zapomniany
A przecież jeszcze
Trwa festiwal
Kwiatów tak hojnych,
Wstęg pamięci,
Słów
Przełykanych
Wewnątrz ciszy
Tylko ta wiosna
– Nazbyt wczesna,
Płynie – znów tańcząc,
Nieświadoma
A może pełna
Dziwnej wiary,
Że wszystko
Zdolna
Skryć,
Zatrzymać,
Unieść ze sobą
Żal i smutek,
Na wieczność
Zamknąć
W swych
Ramionach