Pióro…
12 marca, 2018
PIÓRO…
Ptak
Przedziwny
Rozpostarł skrzydła
Między kresem
I kresem widoku
– Tylko ciemność
I tylko cisza
– W mroku,
W ciszy,
Odwieczny spokój
My zbyt mali,
Zbyt przerażeni,
Nie patrzymy
Ku górze,
Ku gwiazdom,
Wysnuwamy wciąż
Nowe teorie
Bez nakazu
– Nie wiedząc
Czy warto
My oślepli
Nadmiarem nocy
– Gdzieś tam wewnątrz
Spragnieni światła,
Tkamy w palcach
Wciąż nowe teorie
– Nie widzimy,
Że drzwi są otwarte
Ptak
Nad nami
– Bezmierne skrzydła,
I to jedno
Jedyne pragnienie
– Wyrwać pióro
– Rozpalić ogień,
Który
Nasze
Rozświetli
Marzenie