Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

Budzenie

 

BUDZENIE

 

Ten promień

– Dotknięcie ciepła,

Wędruje po twarzy

Pomiędzy ust kącikiem

Policzkiem

I ucha opuszką

– Jakże złoty

Drażni,

Sennych marzeń

Przerywa ciąg

Swym szeptem

– Wstawaj

– Już jest jutro

 

To jutro

– Moje dzisiaj,

Wcześniejsze

Niż wczoraj,

Słońce wyżej,

Choć jeszcze

Dookoła biało,

Pachnie troszkę inaczej,

Trochę mniej pochmurnie

– Nie wiosna,

Ale jednak

Wiosną

„Zaleciało”

 

Budzenie pan zamawiał

– Ależ skąd,

Zbyt wcześnie

– To przepraszam,

Swój promień

Ukryję za chmurą,

Jeszcze kiedyś zakwitną

Wiśnie

I czereśnie

A na razie

– Cóż trudno,

Niech będzie

Ponuro

 

Brak komentarzy to “Budzenie”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply