Parę słów do grudnia
19 grudnia, 2017
PARĘ SŁÓW DO GRUDNIA
Dość przewrotny jesteś
Mój grudniu,
Straszysz mrozem
Na zmianę z ciepłem,
Ustawami,
Że o mój Boże
– Nie wiadomo
W niebie
Czy w piekle
Jesteś sobie
Niby jak grudnie
Wszystkie przeszłe
W minionym czasie,
Lecz ciut inny
– Ta inność zniewala
I poraża
Swym
Ambarasem
Niesiesz w sobie
Zapowiedź zimy
– Niby zwykłe zimowe
Gdybania,
Czas obliczeń,
Czy może odliczeń
– W swoim szale
I spraw nawale
Jakże nagły
Nurt
Rozliczania
Dość przewrotny jesteś
Mój grudniu,
Zanurzony po uszy
W smogu
Ciemny rankiem
I po południu
– Sam już nie wiem
Co przyjdzie
Za Tobą