NARODZINY  DROGI

Kreacja

– Narodziny

Krętej linii drogi,

Spośród czupryn niesfornych

Drzew,

W centrum zieleni

Nagle błyszczy

Zrodzona

– Czy może stworzona,

Jednym słowem,

Tym – Stań się

I bądź pozdrowiona

Kreacja

– Pod drzewami

Dwie  płachty odcieni,

Trwają pola

Bezkresne

Aż po dnia horyzont,

Aż po błękit

– Otwiera przestrzeń

Swe ramiona

Szepcząc cicho

Do drogi

– Stań się drogo,

Przybądź

Kreacja

– My

Obecni

Świadkowie stworzenia,

Asystenci

Bezgłośni

Nakarmieni ciszą

Oglądamy,

Nurzamy dłonie

W pyle drogi,

Zaczynamy wędrówkę

Nic więcej

Nie widząc