Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

Z notatnika myszy – wieczorny spacer

 

Z  NOTATNIKA  MYSZY – WIECZORNY  SPACER

 

Mysz zdumiona

Zagryza wąsy

– Jak on śmiał,

Skąd śmiałości tyle

– Zwykły spacer,

Wiosenny klimat

I tak nagle

Srebrzyste chwile

 

Twarz wytoczył

Znad horyzontu,

Chociaż jeszcze

Czas przedwieczorny

– Mrugał,

W żartach

Wytrzeszcał oczy

Jakiś taki

Znów zakręcony

 

Wciąż pamiętam

– Pamięci ścieżki,

Mysz wydyma

Wargi wilgotne

– Jak on śmaiał?

– Wypaszam te śmieszki

I srebrzyste błyśnięcia

Namolne

 

Nie jest kretem

– Wiem

Nie jest kretem,

Zresztą

Chyba wystarczy spojrzeć

– Jak on mógł

Dostrzec we mnie

Kobietę

I tak nagle

Zaświecić

Koło mnie?

 

Brak komentarzy to “Z notatnika myszy – wieczorny spacer”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply