ZIEMIA?

Dziwna melodia

– Jakże smutna,

Jest w niej zaduma

Jest i skarga

Tych odchodzących,

Tych błądzących,

Wędrówka

– Może już ostatnia

Słowa

– Zaledwie ich zalążki

– Żegnajcie

– Tylko ślad emocji

– Ot, zwykły,

Krótki epizodzik

Istnienia

– Czyżby tak istotny?

Depczemy

W marszu

– W swym rozwoju,

Wszystko

Co żyje pod stopami

– Nie słychać dźwięków,

Skarg,

Pożegnań

– Zostają w pyle dróg

Za nami

Pani błękitna

– Nasza Ziemia

Matka,

Piastunka zapomniana

– Teraz jesteśmy,

Istniejemy

– Co po nas?

– Nie wiem,

Nie chcę wiedzieć

i odpowiadać na pytania

Dziwny testament

Dla pokoleń

– Tych zakrztuszonych

Miejskim smogiem

– My

Tu

Mogliśmy

Protestować,

Działać

Więc działaj!

– Nie,

Nie mogę