Przy stacji metra
5 lutego, 2017
PRZY STACJI METRA
Rower miejski
Spotkał się z damką
– Gdzieś przy stacji
Motylej
Metra,
Zagubili się pośród odbić.
Ich znajomość
– Tak rozpoczęta,
Zaistniała
Na szklanej ścianie
– Jedno z odbić
Wśród odbić tysiąca,
Przypadkowo ze sobą związane,
Nieświadome
– Związania,
Końca
Nieświadome,
Szczęśliwe wiarą,
Że po wieczność
Będą związane,
Dotykają się
– Jeszcze nieśmiało,
To oponą,
To siodełkami
Trwają sobie
– Tuż obok siebie,
Zapatrzone
W szklane odbicia,
Przeglądają się w oknach
I w niebie,
Urzeczone
Urokiem życia
Rower miejski
Spotkał się z damką
– Gdzieś przy stacji
Odbić tysiąca,
Przypadkowo ze sobą związane,
Nieświadome
– Związania,
Końca