KAMIENNY  LAS

Kamienny las,

Kamienny sen,

Strumyki ulic pod nogami,

Niebo umknęło w górę

– Hen,

Z błękitem

Skrytym nad głowami

Zostały tylko ptasie loty

I krzątanina wśród okruszek,

W hałasie miasta ptasie głosy

– Za garść ziarenek

Oddać duszę

Nie tylko ptaki

– Nasze własne,

Być może także ptasie losy,

Marzenia

Nad kamienne tarcze

I puste oczodoły okien

W dłoniach chronimy

Nikły płomyk

– Naszej wolności przypomnienie,

Pragniemy domu

– Bezmiar miasta

Pochłania wszystko

– Nawet cienie

Zostały tylko ptasie loty

I krzątanina wśród okruszek,

W hałasie miasta giną głosy

– Za garść ziarenek

Oddać duszę?