Las Ramblas
LAS RAMBLAS
Tańczące domy
Las Ramblas
Maszerują Aleją platanów
– Kuszone kramikami sprzedawców
Wymachują okiennicami,
Przeglądają się
W zdumionych oczach,
Zaglądają w kolorowe stragany
Hali targowej
– Coraz bliżej i bliżej
Portu
Wąskie uliczki
Kuszą cieniem
Tą nową odsłoną
Kolejnego zakrętu
– Wszystko oddycha słońcem
I błękitem sączącym się
Przez maleńkie
Pęknięcia dachów
Tylko niekiedy
Czas przystaje,
Nasłuchuje szeptów przeszłości
Zamkniętych w murach kościołów,
W gotyckich zwieńczeniach
I galeryjkach,
W witrażach i krużgankach,
W palmach
I melodiach ulicznych grajków
Las Ramblas
Oddycha nowym przedpołudniem
Wdech – morza błękit
Wydech – kolory i szum miasta
Aż do kolejnego wieczoru
Kawiarenek na dachach,
Śmiechu,
Dźwięków rumby
I kunsztownych konstrukcji
Serwowanych potraw