Szczebiot
19 czerwca, 2016
SZCZEBIOT
Na krawędzi balkonu
Kłębuszek szarości
– Kilka piórek,
Ruch delikatny,
Lśnienie,
Błyski,
Złoty pazurek,
Kilka nutek
– Świergot radosny
Kilka nutek
Znów się zjawiło
Razem z wiatrem
I czerwcem za oknem
– Wpada w ucho
– Coś obiecuje
– Może zwodzi,
Że jest samotne
Kilka nutek,
Kolejny ranek,
Pełne słońca
Nieba błękity
I ten gość
– Niesforny kochanek,
Co świergotem,
Niewinnym szczebiotem
Wyśpiewuje
Te, swoje
Zachwyty