Bez pachnie
18 maja, 2016
BEZ PACHNIE
Bez pachnie…
Jak bez
– Fioletem i bielą
– Ten fiolet
Skradziony ametystom
A biel?
Biel – cień akacjowy
– Nazbyt wczesny
Śniegowy dotyk
– Intensywny,
Wieszczy nam
Z dłoni
– Jak cyganka,
Czerwcową przyszłość
Bez pachnie…..
– Posłuchaj zapachu
Po deszczu,
Wieczorem wczesnym
Lub rankiem
– Lekko duszny
Aż niebezpieczny,
Pan snów krzaków
W niewoli barw
– Cień mgielny,
Strój srebrny
– Księżyc
Co w zapach się wplątał,
Zagubił się w nocy zakątkach
– Od alejki
Aż po altankę
Bez pachnie….
– Czujesz ten zapach?
To tylko maj
I ta chwila,
To tylko barw taniec
Co w krąg swój
Dziś złapał
Nas właśnie
– Ot, żart
Sowizdrzała Dyla