Tyle blasku
23 marca, 2016
TYLE BLASKU
Jak tu milczeć
Gdy tyle blasku
– Noc marcowa,
Noc Księżycowa
Tak srebrzysta,
Że trudno zasnąć
– Nieposłuszne
Wirują słowa
Tylko cisza
– W miękkich kapciuszkach,
Płynie sobie
Poprzez powietrze
– Zamyślona
Przegląda się w lustrach
Naszych oczu,
Nucąc bezdźwięcznie
Tyle blasku
– Noc wykąpana,
Zanurzona po uszy
W srebrze
– Dziś
Jednego ma tylko pana,
Który błyszczy
Dla niej
– Tej jednej