Z notatnika myszy – ukryty amant
Z NOTATNIKA MYSZY – UKRYTY AMANT
Mysz obraca w łapkach
Wiązankę
– Jakże śliczny bukiecik kwiatków,
Zamyślona,
Nieco zdziwiona
– Któż ją dzisiaj
Przed norką zatknął
– Jakiś mój
Nieznany wielbiciel
– Zbyt nieśmiały ,
Niepewny w słowach
– Jak znam życie,
Jak kocham życie,
Delikatny
W wymiarze zachowań
Dobór kwiatków,
Zapachów,
Kolorów,
To przedziwny list
– List kwiatowy
– Słów nie trzeba,
Gdy kolor nieba
Tłem zostaje
Naszej rozmowy
Widzę czerwień
W zapachu różanym,
Biel i złoto
– Czerwieni oprawa
– Ktoś z pewnością
Jest zakochany,
A te kwiatki
To nie zabawa
Kimże jesteś
– Zabrakło podpisu
Teraz tylko bezmiar przypuszczeń
– Mój Romeo
Wiązanki obrysu
Zaginiony
Na kiedyś
– Na później
A to później
– Sama już nie wiem
– Tak bym chciała
By stało się teraz,
A tu plama
– Ukryty amant,
Więc mnie trzęsie
Od rana
„Cholera”