Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

Z notatnika myszy – szkoda gadać

 

Z  NOTATNIKA  MYSZY  –  SZKODA  GADAĆ

 

Mysz szepnęła

– Ech szkoda gadać

– Wszystko wkoło podlega zmianie,

Śnieg się zbiesił

I przestał padać,

Zamiast zimy

Deszczowe łkanie

– Mróz na plusie

Nie jest już mrozem,

Pierwsze gniazda budują ptaki

– Szkoda gadać

– Nic już nie powiem,

Zamiast słów

Wszędzie wkoło

Znaki

 

Moja norka

Pełna zapasów

Jest przeżytkiem,

Czy może zbytkiem?

– Po jesieni

Od razu lato

– Pozmieniały się pory wszystkie

 

Jednak,

Jeśli pomyśleć chwilkę,

To gdzieś wewnątrz

Nabrzmiewa smutek

– Żal mi szronem pokrytych krzewów,

Żal bałwanków

– Wszystko popsute

– Nic niewarte bez gwiazdek białych,

Bez igiełek na naszych policzkach,

Bez zawiei,

Bez  śladów kroków

Zostawianych na cichych uliczkach

 

No i jeszcze

– To najważniejsze,

Gdy znikają śniegowe krosna

Wszystko taje,

Jasnością wstaje każdy dzień,

Bo nadchodzi

Wiosna

 

Brak komentarzy to “Z notatnika myszy – szkoda gadać”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply