Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

Jądro jesieni

 

MGŁY  PORANNE

 

Mgły poranne,

Rozmyte cienie kamieniczek,

Uliczek,

Alejek

– Jeszcze szarość,

Wilgoci krople,

Oprószone wilgocią

Kamienie

 

Mgły poranne

– Biała zasłona

Chłodem rannym karmi powietrze,

Jeszcze drzemie,

Tuli w ramionach

Całą w głębi ukrytą przestrzeń

 

My w tej mgiełce

Jak zawieszeni

Oddychamy szarością jesienną

I wilgocią,

Ukrytą barwnością

– Zanim świt

Znów odgoni ciemność

 

Mgły poranne,

Poranny spacer

Zanurzony w szarościach i bieli

– Można ulec tym fascynacjom

-Wybrać spacer

Do jądra

Jesieni

 

Brak komentarzy to “Jądro jesieni”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply