Jądro jesieni
9 listopada, 2015
MGŁY PORANNE
Mgły poranne,
Rozmyte cienie kamieniczek,
Uliczek,
Alejek
– Jeszcze szarość,
Wilgoci krople,
Oprószone wilgocią
Kamienie
Mgły poranne
– Biała zasłona
Chłodem rannym karmi powietrze,
Jeszcze drzemie,
Tuli w ramionach
Całą w głębi ukrytą przestrzeń
My w tej mgiełce
Jak zawieszeni
Oddychamy szarością jesienną
I wilgocią,
Ukrytą barwnością
– Zanim świt
Znów odgoni ciemność
Mgły poranne,
Poranny spacer
Zanurzony w szarościach i bieli
– Można ulec tym fascynacjom
-Wybrać spacer
Do jądra
Jesieni