Z  NOTATNIKA  MYSZY – MYSIE HUMORKI

Mysz ukryła się

Na samym dnie norki

– Już nie mogę wytrzymać,

Wzdycha

– Ciągle słońce,

Słoneczne zajączki,

Brak powietrza,

Nie można oddychać,

A w dodatku

To futro na grzbiecie

– Nazbyt grzeje

– Wychodzi już z mody,

Teraz nagość

Króluje na świecie

I na skórze kropelki wody

Trudna sprawa

– Zmiana klimatu,

Jakieś prądy powietrzne

I Trąby,

Świat oszalał

W rozmiarze zmalał,

Wciąż serwuje

Klimatu Bomby

Mysz ukryła się,

Siedzi cicho

– Jak pod miotłą,

Na samym dnie norki

– Tylko wewnątrz

Nabrzmiewa licho

I te mysie

Zgryźliwe humorki