Knieja…
26 marca, 2015
KNIEJA…
Knieja
– Zaledwie kniei szczątki,
Przecięta
Wszechobecnym ruchem,
Resztki zieleni
Bez zwierzątek
– Nowy wyznacznik,
Nowe czasy,
Wspomnienia zabetonowane
Kurzem,
Zmęczeniem
I hałasem
Zarosły chwastem
Dawne ścieżki,
Zamarły dziuple
Opuszczone
W pośpiechu
– Wszyscy gdzieś pobiegli
Wierząc,
Że znajdą jeszcze stronę
Taką jak dawna
Głusza leśna,
Jak ptaków ranna krzątanina,
Jak zielna łąka,
Ścieżka polna
Na której można się zatrzymać
Knieja zarosła
– Jaka knieja?
– Drzew parę,
Lasu skrawek mały,
Alejki w lasku,
Trawy w piasku
– Współczesne
Miejskie
Dyrdymały