SNY SZYBKIE

Noc za oknem,

Noc aksamitna

Zanurzona po brzegi

W ciszy

– Na zegarze

Ta sama godzina

– Stanął czas

– Pędzą tylko myśli,

Pędzą sny

– Żyją przez moment

– Każdy sen to obszerna historia

– Jakże szbko

Nowe odsłony,

Czy też czas

Przedziwnie niesforny

Noc za oknem,

Cienie w pokoju

I szeroko otwarte oczy,

Ust spieczonych nieme pragnienie

– Sen jak aktor

Na nocy scenie,

Zbyt nieśmiały,

By na nią wkroczyć

Noc za oknem

– Stanęły wskazówki

Na domowym,

Wiszącym zegarze,

– Sny zbyt szybkie,

Czy noc bezsenna?

Przywołują

Kolejne twarze