PLANY

Ranek biały

Jak biała kartka

– Jeszcze pusta,

Niezapisana

– Garstka snów

I wciąż posmak

W ustach

Nocy w blasku

Bąbelków szampana

Ranek biały

Jak biała kartka

– Tyle myśli

I planów tyle

– Noworoczny

Słów w głowie taniec,

Tylko gdzieś się zagubił

Dyrygent

Ranek biały

Jak biała kartka,

A za oknem

Znów kaczek marsze

– Kolebiące,

Wśród resztek szronu,

Prozaicznie

Po prostu

Za – żarciem