Dotyk Anioła
20 grudnia, 2014
DOTYK ANIOŁA
Dziś poczułem
Przedziwny dotyk
– Jakże miękki
I delikatny
– Choćby piórko,
Cudaczek z dziurką,
Lub kłębuszek
Bieluchnej waty
To muśniecie
– Jakby przelotem,
– Trwa
Złudzenie
– Dziwna tęsknota,
Zamyślenie,
Poranne zdumienie
I refleksja
– A niech tam
– A co tam
Niech przez chwilkę tylko
Zostanie
Obietnica
– Przedziwna bajka,
Zanim dnia codziennego
Bieganie
Znów przysłoni,
Zakryje
– Znam to
Bo to dotyk
– Uwierzcie,
Anioła
– Jakże spiesznym
Anielskim lotem
Przemknął,
Umknął
Z poważnym zadaniem
– Zmalał
– Może zjawi się
Potem
Taki los
– Nie tylko nam dany,
Trudna praca
– Aż tyle roboty,
Ktoś kieruje
Też
Aniołami
– Jeden przemknął
– Zostawił
Dotyk.