Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

Banał?

 

BANAŁ?

 

Za oknem banał

 

Błękit nieba

– Farbka niebieska,

Zieleń liści złamana złotem,

Promień światła

Między żaluzji pół przymknięciem,

Kadr uchwycony

– Nasze myśli krążą

Wirują

– Wszystkie lęki

Uśpione

Z rankiem pozostały

– Niech śpią,

Niech śnią

Te swoje czernie

– My zanurzamy się

W banały

 

Za oknem

Tylko kształtów kilka,

Kilka oddechów,

Zapach lasu

I to pragnienie,

Czy tęsknota,

By pójść alejką

I pozostać

Z echem,

Z szelestem pod nogami

– Kroczek za kroczkiem,

Ręka w rękę

Złota kochanka Jesień

Z nami

 

Za oknem

Wszystko takie proste

– Czyste

Niewinne

Obyczajem

– Nikt z nas nie myśli

Czy to prawda,

Czy może tylko

Tak się zdaje

 

Brak komentarzy to “Banał?”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply