Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

Z notatnika myszy – nalewka

 

Z  NOTATNIKA  MYSZY – NALEWKA

 

Mysz westchnęła

– Jakoś tak dziwnie,

Sierpień minął

Jak z bicza strzelił,

Słoneczniki w wazonie

Kwitną,

Jeszcze tylko chwilka

Niedzieli

– Też przeminie,

Drzewa w alejce

Już pożółkły,

Za progiem wrzesień,

Grzyby wabią,

Choć ranki mgliste

– Coraz bliżej

I bliżej

Jesień

 

Już zebrałam

Złociste plony

– Ziarna pełne

Gliniane dzbany,

Na zbyt długie

Kolejne wieczory,

Na pytania

I troski

– Co dalej?

 

To nic

– Cieszmy się

Zwykłą chwilką,

Sierpniem,

Wrześniem,

Szaleństwem jesieni,

Nie przejmujmy się

Smętną minką

Pesymistów

I malkontentów

– Miejsca starczy

Dla wszystkich

Na ziemi,

Dróg wystarczy

I dróg zakrętów

 

Mysz westchnęła

A potem

– Na przekór

Wszystkim smętkom

I wszystkim nastrojom,

Wyciągnęła butelkę nalewki

Z głębi swojej

Mysiej komory

 

Brak komentarzy to “Z notatnika myszy – nalewka”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply