Gwiazdy…
9 sierpnia, 2014
GWIAZDY…
Sny nowe
– A może stare?
Zwiewne kształty
Lekko zamglone,
Zaplątane
W kolorów bale
Już umknęły
Za słów zasłonę
Gdzieś na niebo
– Ono nade mną
– W czerni
Błyszczy,
Barwami wabi
– Gwiazdy płoną
– W kolorach ciemność
– Skąd tu jasność
Nagle się zjawia
– To ta czerwień,
Błękit
Jak powiew,
Gwiazd pożogi
Wplecione w mgławice,
Czas i przestrzeń
– Bezkresne drogi
I to nasze
– Jak mgnienie,
Życie