Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

Przełom

 

PRZEŁOM

 

Czerwiec płacze

– Wiosny mu szkoda

– On ją przecież oglądał

W kwiatach

– Taka zwiewna,

Aż prawie ulotna,

W cień uchodzi

Przed złotym latem

 

Lato to kłosów dojrzałość,

Słoneczniki w domowym ogrodzie,

Pszczół brzękliwa

Codzienna radość

Zanurzona po uszy w miodzie,

To skowronki

W górze,

Pod niebem

– Srebrne dzwonki

I brzęki trzmiele,

Czerwień maków,

Malwy pod oknem

I leniwe

Letnie niedziele

 

Tak naprawdę

To dzisiaj smutno

– Deszcz

I głośne wieczorne dzwony

– Jedno tylko pociesza

– Jutro

Wstanie z nowym

Lipcowym ogonem

 

Brak komentarzy to “Przełom”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply